KTO BADA(Ł) OFIARY KATASTROF?
Miejsce katastrofy polskiego samolotu rządowego
Tu-154 pod Smoleńskiem. Źródło: wikipedia.pl
"W Moskwie są też polscy eksperci współpracujący ze stroną
rosyjską, m.in. patomorfolodzy."
"Polscy patomorfolodzy stali razem z rosyjskimi
obok siebie."
" Prokuratorzy, ani patomorfolodzy, którzy
po 10 kwietnia polecieli do Moskwy nie brali udziału w sekcji
zwłok ofiar katastrofy."
Powyższe informacje ukazywały się i ukazują nadal w prasie i
telewizji po katastrofie polskiego samolotu Tu-154 pod Smoleńskiem.
Niestety są przykładem nierzetelności dziennikarzy oraz polityków,
ponieważ wprowadzają odbiorcę w błąd. Postaram się krótko wyjaśnić,
na czym on polega.
Lekarz po skończonych studiach ma możliwość rozpoczęcia specjalizacji
w wybranej przez siebie dyscyplinie. Dzielimy je na podstawowe
i szczegółowe (możliwe dopiero po uzyskaniu specjalizacji podstawowej).
Patomorfologia i medycyna sądowa to dwie odrębne podstawowe specjalizacje
lekarskie, choć, np. patomorfolog w trakcie specjalizacji musi
odbyć staż medyczno-sądowy i vice versa. Należy pamiętać o autonomii
tych specjalizacji, ponieważ różnią się istotnie zadaniami, warsztatem
a co za tym idzie odpowiednim przygotowaniem zawodowym. Niestety
często lekarzy medyków sądowych myli się z lekarzami patomorfologami
("patologami"). Być może korzenie tych pomyłek sięgają
jeszcze czasów, gdy obie specjalizacje stanowiły jedno.
A zatem to nie patomorfolodzy uczestniczą w oględzinach ofiar
katastrof, a medycy sądowi, którzy jako jedyni są kompetentni
do przeprowadzenia oględzin i sądowo-lekarskiej sekcji zwłok oraz
identyfikacji ofiar lub ich szczątków. Nie bez znaczenia jest
też fakt, że kontakt ze zwłokami ludzkimi, które niejednokrotnie
są znacznie uszkodzone, zdeformowane lub rozczłonkowane jest dla
lekarzy medycyny sądowej codziennością, więc ich niepożądane reakcje
emocjonalne są ograniczone do minimum.
W tym roku odbyły się dwie niezwykle ważne konferencje poświęcone
badaniu katastrof - pierwsza zorganizowana przez Katedrę i Zakład
Medycyny Sądowej i Toksykologii Sądowo-Lekarskiej Śląskiego Uniwersytetu
Medycznego w Katowicach oraz Śląski Oddział Polskiego Towarzystwa
Medycyny Sądowej i Kryminologii w marcu w Wiśle; druga zorganizowana
przez Ministerstwo Sprawiedliwości i Instytut Ekspertyz Sądowych
w Krakowie w lipcu w Warszawie. Na obu z nich akcentowano rolę,
znaczenie i zakres czynności medyków sądowych w obliczu katastrofy.
Konsultant krajowy ds. medycyny sądowej - prof. Barbara Świątek
- podkreśliła, że specjaliści medycyny sądowej są zatrudniani
w Zakładach Medycyny Sądowej 11 największych miast akademickich
i to właśnie tam powinny być przeprowadzane wszelkie czynności
medyczno-sądowe, aby zapewnić ich odpowiednią jakość.
Rafał Skowronek
Skomentuj artykuł na forum
|
|